piątek, 25 listopada 2011

Haute couture


Trochę przegięłam. Wiem







Pocałunek:


5 komentarzy:

Ola pisze...

Są czaderskie! A podeszwa jak, ślizga się mocno?

Sara pisze...

To jest dla osób niechodzących... dla mojego 5-ciomiesięcznego kolegi

Anonimowy pisze...

A co to jest na tych butoskarpetkach? Myszki?
Słodkie i takie... bezbronne.
I ten cmok!
Ucałowania dla młodziezy - Ela (kowela)

Sara pisze...

Ehem, to są WILKI, straszne i groźne, jeden stoi obok choinki, która symbolizuje cały wielki, prastary, skandynawski las:))) To autor miał na myśli - wyszło jak zawsze:)

Pozdrawiam ciepło!

z potrzebywnetrza pisze...

Moc pomyślności na nowo rozpoczęty rozdział,kolejny rozdział Naszego życia.Ten rozdział będzie zapisany pod datą 2012.Oby był szczęściem objęty i dobrze zapisał się w pamięci.Pozdrówka ciepłe-aga