czwartek, 23 maja 2013

Projekt "Nudne Majtki"


Narobiłam nieco takich elementów i myślałam o połączeniu ich w majty, konkurencję Koniakowa. Wszystkie kwiatki miały być jednakowe, stąd "nudne". Ale gdy zaczęłam łączyć je (zresztą nie wychodziły mi jakoś takie same) w placki okazało się, że może lepiej zrobić kapelusz, by wszyscy widzieli, skoro tak fajnie wychodzi... Przy nieregularnym dzierganiu placek dziennie lub raz na dwa dni to nie jest tempo, którego bym oczekiwała. Już chcę chodzić w tym kapeluszu po moim Wrocławiu, na twarzy będę miała woalkę z cienia...





Na razie z nudów żółte paznokcie pod kolor główki szpilki:


CDN:)

3 komentarze:

Marta Martyna pisze...

Ładne to :).
Mam nadzieję, że Cię spotkam w kapeluszu :).
Pozdrawiam !

TheBestThing pisze...

Zapowiada się niesamowicie! Bardzo jestem ciekawa końcowego efektu.
Co to jest to dookoła ronda? I po co? Pytam, bo nie znam się na kapeluszach

Sara pisze...

Dookoła jest drut ogrodowy do snopowiązałki owinięty wokół siebie 5 razy, a służyć to ma utrzymaniu w miejscu i modelowaniu ronda. Nie spełnił się w tym przypadku - najlepsze są jednak fiszbiny od gorsetów:)