Wybaczcie jakość zdjęć, musiałam robić szybko i bez wczuwania się w aranżację, bo przeszkadzała osoba widoczna na zdjęciach.
Wykorzystałam zdjęcia z tzw. stykówki (to coś co się dostaje wraz ze zdjęciami od fotografa). Zawsze mnie kusiły.
I'm sorry for the quality of pics, I had to be quick and not thinking about any arrangement. The person you can see on the pictures didn't let me.
I used small photos from the thing you get together with your pisc developed, no idea what it's name is. They were always inspiring me.







I realize however that it's nothing comparing to cookery books of Piglet's Auntie:





2 komentarze:
Świetny pomysł na taki mały albumik :D I cóż za wytrwałość i cierpliwość :) Podziwaiam!
Dzięki! Ale wbrew pozorom idzie bardzo szybko, wręcz "taśmowo"...
Prześlij komentarz