wtorek, 1 lipca 2008

Kimono

Znowu wyprzedaż w Empiku. We wrocławskim na Rynku oprócz takich normalnych wyprzedaży ogólnoempikowych jest na pierwszym piętrze regał z CD, książkami i szeroko pojętą resztą i co kilka dni coś tam dorzucają. Ceny najbardziej mnie interesujące to 9,99, 4,50 i 0,99. Kupiłam już w ten sposób górę koralików Rayera po 0,99 (nikt się na nie nie rzucał), w tym takie duże zestawy z biglami etc.; worek ozdobnych sznurków i drugi papierowych z drucikiem w tejże cenie; kilka świetnie wydanych, klasycznych książek (np. Astrid Lindgren za 0,99) itd., jak się zapewne domyślacie. Absolutnym hitem ie do pobicia, z powodów technicznych, były kalendarze z zielnikiem Wyspiańskiego za 1 grosik. Tak.

Teraz zaszalałam i za całe 9,99 mój jest swoisty album, wydany pięknie w Niemczech - na początku historia kimona i jak się zdobiło/zdobi materiał na nie, a potem... 10 papierów o wymiarach 50 cm x 70 cm DO POCIĘCIA, z reprodukcjami wzorów z konkretnych, osiemnastowiecznych kimon... ZAZDROŚCIE.




Jedna z blogowiczek, niestety umknęło mi, która, narzekała na brak wyprzedaży w Empikach w jej rodzinnym mieście i chwaliła nasz :) Otóż jeśli ktoś ma ochotę, a nie ma takiego pięknego regału w swoim Empiku, mogę mu wysyłać raporty co nowego craftowego i jeśli sobie zażyczy, też jakiś produkt. Serio mówię.

12 komentarzy:

rudlis pisze...

ŁOO MATKO!!! Ale Ci zazdroszczę tych wyprzedaży w Empiku, muszę chyba wybrać się do Katowic i sprawdzić czy takie bywają...
Ale najbardziej zazdroszczę Ci;))) tego albumu o kimonach, pewnie dobrze wydany!

Renny Berryboar pisze...

Jeju.... bossskie *_*

Sara pisze...

Wydane jest pięknie i w zamyśle wydawcy jako papier do pakowania prezentów (ta już widzę jak komuś coś w to opakuję:), ale jakość pap jak do deku.
Ten wstęp o kimonach też miły, nie było mi to tak zupełnie obce, bo jaiś czas temu była w Muzeum Etnograficznym wystawa nie tyle kimon, co jak się robi materiał na nie. I płachty przykładowych materiałów od sufitu do podłogi... Robią np. takie filigranowe piecząteczki i nimi drukują hektary kwadratowe, no nie mogę po prostu...

rudlis pisze...

To ja też chcę taki album:(((
Jak wstapiłam do katowickiego dzisiaj empiku i zapytałam o promocyjne wyprzedaże to nic ciekawego dla siebie nie znalazłam.
Jeśli można mnieć do Ciebie taką prośbę i jak oczywiście nie sprawiłoby Ci to problemu!!!!
Pieniądze przelałabym na konto łącznie z kosztem wysyłki.
Mój email: rudlis@interia.pl
Pozdrawiam Irena

Sara pisze...

Droga Rudlis! Album był niestety jeden... A jak chcesz mogę przesłać Ci część teoretyczną albumu - też są tam zdjęcia, czarno-białe - i podzielić się troszkę papierami. Może się wymienimy? Ja np. nie mogę znaleźć w całym Wrocku najzwyklejszych nitów do szczypiec... w razie czego pisz na: sara-pisze@wp.pl

Anonimowy pisze...

ajajaj tylko na takie wyprzedaże latać ;) w moim warszawskim na marszałkowskiej bywają wyprzedaże, ale nic ciekawego ostatnio dla mnie nie było... co prawda byłam tam z miesiąc temu...

czekam na jakieś skarby z użyciem papierów kimonowych :D

Anonimowy pisze...

dziękuję za odwiedziny ;)

idealny, a jak :D sam ma hobby, gdzie siedzi i dziubie przy czymś, więc nie narzekamy na stoły pełne skarbów, kiedy do siebie przychodzimy ;)

Sara pisze...

Drycha: Oby Wasze zrozumienie trwało po wsze czasy! My już dawno stwierdziliśmy, że potrzebujemy każde osobnego pokoju na takie rzeczy (on zbiera i przetwarza albo nie jakieś dziwne żelastwo).

nirshya.dwbh pisze...

Piekne papiery, niezwykle oryginalne i piekne za razem!!!!

Sara pisze...

Nirshya.dwbh: Toteż właśnie się stresuję i kombinuję.

Anonimowy pisze...

Saro,
napisz mi proszę jaki jest tytuł książki o kimonach. Będę bardzo wdzięczna.
joanna.durol@xl.wp.pl

molla pisze...

witaj,
mam ten album o historii kimona z tymi papierami, nawet wykorzystalam go oskrapowania haiku:)
ciekawe papiery będą w ofercie mojego sklepu, otwarcie we wrześniu!